Wiadomości z rynku

środa
27 listopada 2024

Ostatnie chwile na złożenie wniosku o wznowienie postępowań dotyczących kar za przekroczenie nacisku osi

14 czerwca 2019

Dawid Korczyński Adwokat

 

W dniu 21 marca 2019 r. Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej (TSUE) orzekł, że Polska naruszyła prawo unijne wprowadzając ograniczenia dla swobodnego ruchu pojazdów o maksymalnym nacisku osi napędowej wynoszącym 11,5 tony.
Wyrok TSUE stanowi dla przewoźników podstawę do odzyskania zapłaconych kar. Dotyczy to przede wszystkim kar nałożonych za przejazdy realizowane w ruchu międzynarodowym. Więcej informacji o tym - zwrotu jakich kar mogą dochodzić przewoźnicy we wpisie Ograniczenia nacisku osi niezgodne z prawem unijnym – wyrok Trybunału z 21 marca 2019 r. w sprawie C-127/17.
21 czerwca 2019 r. mija termin na złożenie wniosku Przewoźnicy, których sprawy o nałożenia kar zakończyły się wydaniem wyroku przez sąd administracyjny, mają czas na wznowienie postępowania tylko do 21 czerwca 2019 r. Wtedy mija 3 miesiące od daty wydania orzeczenia przez TSUE. Po tym terminie, wnioski o wznowienie zostaną odrzucone. W ostatnich dniach opublikowane zostało uzasadnienie jednego z pierwszych (jeżeli nie pierwszego) korzystnego dla przewoźników wyroku Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Warszawie. WSA w Warszawie w wyroku z 4 kwietnia 2019 r. , VI SA/Wa 2399/18 uwzględnił odwołanie przewoźnika. Sprawa jest o tyle ciekawa, że w stosunku do kontrolowanego pojazdu skarżącego stwierdzono, że rzeczywisty nacisk pojedynczej osi napędowej wynosił 13,7 t i został przekroczony o 3,7 t co stanowi przekroczenie o 37% (przejazd był wykonywany na drodze o dopuszczanym nacisku 10 ton). Na przewoźnika nałożono karę pieniężną jak za brak zezwolenia kategorii VII. Na wysokość kary – 15.000 zł miała wpływ wielkość przekroczenia (37 %). Sąd uznał natomiast, że przyjęcie zgodnego z ww. Dyrektywą stanowiska o dopuszczalności poruszania się po drogach bez zezwolenia pojazdami do 11,5 t prowadzić musiałoby do stwierdzenia, że dopuszczalny nacisk na tej osi został przekroczony nie o 3,7 t lecz o 2,2 t czyli o 19 %, co rzeczywiście rzutowałoby na kwalifikację prawną naruszenia, a tym samym na wysokość możliwej do nałożenia na skarżącego kary pieniężnej.

WSA w uzasadnieniu stwierdził, że:

Tak więc, w ocenie Sądu, zaskarżona decyzja organu narusza art. 3 oraz art. 7 w związku z pkt 3.1. oraz pkt 3.4 załącznika nr I Dyrektywy Rady nr 96/53 z dnia 25 lipca 1996r., ustanawiającej dla niektórych pojazdów drogowych poruszających się na terytorium Wspólnoty maksymalne dopuszczalne wymiary w ruchu krajowym i międzynarodowym oraz maksymalne dopuszczalne obciążenia w ruchu międzynarodowym, poprzez nałożenie sankcji administracyjnej w sytuacji nieprzekroczenia określonego przepisami wspólnotowymi dopuszczalnego nacisku pojedynczej osi napędowej oraz art. 91 ust. 3 Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej, poprzez pominięcie zasady prymatu prawa unijnego nad prawem krajowym. Stosownie do art. 91 ust. 3 Konstytucji RP, jeżeli wynika to z ratyfikowanej przez Polskę umowy konstytuującej organizację międzynarodową, prawo przez nią stanowione jest stosowane bezpośrednio, mając pierwszeństwo w przypadku kolizji z ustawami. Nie tylko sądy, ale również organy administracji mają obowiązek przestrzegania zasady pierwszeństwa prawa wspólnotowego wobec prawa krajowego. Po przystąpieniu Polski do Unii Europejskiej orzecznictwo TSUE wskazuje kierunek wykładni przepisów prawa wspólnotowego i wykładnia ta nie może być pomijana w procesie stosowania prawa w sprawach indywidualnych. Na mocy Traktatu akcesyjnego Polska zobowiązała się przejąć całość dorobku prawnego UE (acquis communautaire), w skład którego wchodzi również dorobek orzeczniczy TSUE. W przypadku stwierdzenia, iż norma prawa krajowego jest sprzeczna z normą prawa wspólnotowego, sąd – uwzględniając ścisłe powiązanie zasady bezpośredniego skutku z zasadą pierwszeństwa prawa wspólnotowego – zobligowany jest odmówić zastosowania sprzecznej z dyrektywą normy prawa krajowego. Reasumując, sprzeczne z Dyrektywą Rady nr 96/53 z dnia 25 lipca 1996r. było przyjęcie możliwości obniżenia kryterium dopuszczalnych nacisków osi, na niektórych z dróg do 10 t. (lub nawet 8 t, co jednakże w kontrolowanej sprawie nie miało miejsca). Wszystkie pojazdy winny mieć zagwarantowane prawo poruszania się po drogach bez zezwolenia do granicznej wartości nacisków: 11,5 t. Efektem ww. naruszenia prawa na gruncie kontrolowanej sprawy było na skarżącego nałożenie kary w zbyt wygórowanej wysokości.
Dawid Korczyński
Adwokat
PrawnicyTransportu.pl
Klikając [ Zapisz ] zgadzasz się na przetwarzanie swoich danych osobowych zgodnie z naszą Polityką Prywatności. W każdej chwili możesz się wypisać klikając na link Wypisz znajdujący się na końcu każdej z otrzymanych wiadomości.